Dziewczyny, dziś chciałam Wam przedstawić mój ABSOLUTNIE ULUBIONY zabieg, mianowicie Neoderma BioPeeling. Zabieg, dzięki któremu spełniłam marzenia i zmieniłam swoje życie. Serio! Ale… o moich osobistych doświadczeniach później. Dzisiaj garść informacji o zabiegu i efektach, jakie przynosi.
Neoderma BioPeeling jest zabiegiem stosowanym już od 18 lat i opartym WYŁĄCZNIE na
naturalnych składnikach roślinnych algach oraz ekstraktach roślinnych (w jego skład nie
wchodzą żadne kwasy, ani chemiczne, ani AHA). Zabieg szczególnie polecany jest osobom z problemami skórnymi: trądzikiem (co ważne, może być stosowany na skórę ze zmianami
ropnymi), opryszczką, głębokimi zmarszczkami, bliznami.
Zabieg polega na wcieraniu w skórę mieszanki ziołowej zawierającej fitoplankton oraz miętę
pieprzową, nagietek, melisę i inne zioła. Skład uzupełniają witaminy: A, C i E. Warto przypomnieć, że dwie ostatnie działają jak silny przeciwutleniacz, blokując rakotwórcze i postarzające działanie wolnych rodników.
Zalety zabiegu? Jest ich tyle, że nie wiem, od czego zacząć 🙂 Jeden zabieg BioPeelingu
odpowiada 4 zabiegom kwasów albo 5, 6 zabiegom mikrodermabrazji; może być stosowany u nastolatków; może być stosowany u osób ze skórą wrażliwą (wersja Light); można go stosować na obszarze całego ciała; może być wykonywany przez cały rok (jakkolwiek kilka dni po zabiegu trzeba BARDZO uważać na słońce).
Efekty? Redukuje trądzik, blizny potrądzikowe, plamy pigmentacyjne i starcze; zmniejsza drobne i głębokie zmarszczki; dogłębnie oczyszcza skórę; pobudza procesy powstawania kolagenu i elastyny; zwiększa odbudowę komórkową i wzmacnia skórę; stymuluje produkcję nowych komórek; redukuje bakterie i sebum; poprawia krążenie krwi.
Leave A Comment
You must be logged in to post a comment.